Apel ZT NSZZ Policjantów OPP w Katowicach
17 stycznia 2017
Wyjaśnienie dotyczące sposobu naliczania podwyżek w 2017 roku!
31 stycznia 2017
Pokaż wszystkie

Wystąpienie Przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Łodzi kom. Krzysztofa Balcera na naradzie rocznej KWP w Łodzi z udziałem Z-cy K-ta Głównego nadinsp. Jana Lacha w dniu 18.01.2017r

  1. Podwyżki 2017

Przedstawiciele Związku spotkali się z Komendantem Głównym w dniu 9 stycznia.  Podtrzymaliśmy stanowisko skierowane do MSWiA, że podwyżka powinna być w całości tj. 253 zł umieszczona
w dodatku za stopień. W ten sposób każdy policjant dostanie tyle, ile rząd obiecał. Z uwagi na niską kwotę nie należy jej dzielić jak chce MSWiA, a element motywacyjny powinien dotyczyć podwyżki w 2019 roku. 17 stycznia w ministerstwie odbyło się spotkanie szefów służb i szefów związków zawodowych służb mundurowych. Skończyło się niczym. Kolejne podobno jeszcze w tym tygodniu. Policjanci czekają na pieniądze, czas płynie, a my dyskutujemy. Pytanie do Pana Komendanta: kiedy możemy spodziewać się konkretnych decyzji i jaki składnik uposażenia proponuje Pan Komendant jeśli nie dodatek za stopień? Bo zgadzamy się co do zasady, że podwyżka powinna być umieszczona w jednym składniku, który nie posiada charakteru uznaniowego.

  1. Przepisy dot. „L-4”

Podczas toczących się już wcześniej rozmów strona ministerialna i związkowa uzgodniły, że 30 dni choroby w skali roku będzie podlegało ochronie i płatne w 100%. Związki przedstawiły propozycję zmiany ustawy, a do chwili obecnej brak ostatecznej decyzji Rządu RP. Kiedy zapadną decyzje o przyjętych rozwiązaniach?

  1. Zmiany struktury organizacyjnej – utworzenie stanowiska starszego dzielnicowego.

Rozwiązanie ciekawe i przychylnie odbierane, zwłaszcza przez dzielnicowych. W przeszłości już funkcjonowało, tak jak stanowisko młodszego specjalisty. Tylko wtedy w Policji było grubo ponad dwadzieścia grup zaszeregowania. Jak to rozwiązanie wpłynie na policjantów pracujących w nie doszacowanych etatowo komórkach ruchu drogowego, zespołach organizacji służby, komórkach sztabowych i służby kryminalnej? I najważniejsze pytanie w tej kwestii: zmiana ma kosztować 3,5 mln z budżetu Policji, z której części tego budżetu i na co znów braknie pieniędzy?

  1. Apolityczność Policji

    W chwili obecnej mamy do czynienia z niespotykaną dotąd skalą upolitycznienia Policji.

  • Dyskryminująca i krzywdząca wielu policjantów tzw. ustawa dezubekizacyjna;
  • Przypadki wykorzystywania policjantów do celów politycznych lub religijnych – sprawa konfetti w Suwałkach i aniołów w Szczecinie; ale nie tylko – policjanci rozdają ulotki pod kościołami, prowadzą zajęcia z zagrożeń terrorystycznych z księżmi, spotykają się z seniorami na plebaniach kościołów, wszystkich dookoła pouczają jak mają żyć. To już nie jest szeroko pojęta profilaktyka, a karykatura profilaktyki. W oczach samorządowców, urzędników i ludzi, z którymi się spotykamy stajemy się śmieszni. Coraz częściej pytają nas „a kto teraz łapie bandytów
    i pilnuje porządku?” Profilaktyka jest potrzebna, warto jednak zauważyć, że w każdym działaniu należy zachować umiar i równowagę.
  • Odejścia ze służby i ze stanowisk kierowniczych – bezwzględnie podyktowane decyzjami politycznymi. Odchodzą ze służby ludzie, którzy najdłużej służą społeczeństwu, a nigdzie nie stwierdzono, że robili to i robią gorzej niż tu obecni. Zmiany pokoleniowe są rzeczą naturalną w każdej organizacji. Jednak oni odchodzą  nie dlatego, że chcą lub już nie mają siły i pomysłów – odchodzą dlatego, że muszą. Dzisiaj odchodzą jakby wstydzili się, że tyle lat nosili mundur i poświęcili się służbie. Nikt ich nie żegna z honorami, a ludzie którzy wręczają im ostatnie rozkazy też często jakby się wstydzą że ich znali. A są to ludzie, którzy uczyli nas trudnego policyjnego rzemiosła i którzy razem z nami często narażali życie i zdrowie w służbie społeczeństwu. Pragnę zapytać jako apolityczny policjant mojego apolitycznego Komendanta Głównego: kiedy skończy się dorzynanie koni, jakie były podstawy faktyczne i prawne odsunięcia od stanowisk kierowniczych policjantów najdłużej służących społeczeństwu ( i pytam tu o stanowiska z mianowania do kierownika OPI włącznie) nie o komendantów – co nie znaczy, że decyzje ich dotyczące uważamy za merytorycznie uzasadnione?

Na koniec pragnę wyrazić nadzieję, że kierownictwo Policji na wszystkich szczeblach będzie się wsłuchiwało w głos policjantów, będzie dbało o nasze żywotne interesy i będzie się utożsamiało
ze środowiskiem policyjnym, którego częścią przecież jest.

Krzysztof Balcer